JANE EYRE BOOK TAG

Maj obrodził u mnie w literackie zabawy. Tym razem odpowiadam na nominację Olgi z Wielkiego Buka.

21 kwietnia 2016 roku Charlotte Brontë obchodziłaby swoje 200. urodziny. Z tej okazji Olga z Wielkiego Buka wymyśliła literacką zabawę, do której zaprosiła także mnie. W tym czasie zabijał mnie jet lag i nawał pracy zawodowej, urodziny panny Brontë, świętuję więc, niestety, dopiero dzisiaj. Trzymam się nadziei, że powiedzenie lepiej (bardzo) późno niż wcale nie jest tylko pustym stwierdzeniem. A Jane Eyre Book TAG w moim wykonaniu wygląda następująco:

Edward Fairfax Rochester, czyli mężczyzna intrygujący, skrywający niejednego trupa w szafie. A kto jest Waszym ulubionym bohaterem, który skrywa niejeden sekret?

Rhett Butler. Tajemniczy, żyjący według własnych reguł, za nic mający obowiązujące normy społeczne, uwielbiający prowokować i gorszyć – mężczyzna, którego sekrety chciałaby poznać niejedna kobieta.

rhett

Posiadłość Thornfield Hall, czyli jedna z najbardziej tajemniczych miejscówek w literaturze, a jakie miejsce, skrywające tajemnice wybralibyście Wy?

Najbardziej oczywistym wyborem byłoby szkockie wrzosowisko lub ruiny średniowiecznego angielskiego zamczyska, po którym hula zapewne niejedno celtyckie straszydło. Tyle, że oczywistości to nuda, a tajemnicze miejscówki skrywają się także w innych, często zaskakujących zakątkach świata. Choćby w Japonii, z jej niedostępnymi zamkami i warowniami, świątyniami na wzgórzach i posągami bóstw ukrytymi w leśnych ostępach.

12970941_10208925231989497_5897266172850552223_o

Krzyk „Jane!, Jane!, Jane!”, czyli jedna z najbardziej przejmujących scen w powieści Jane Eyre. A jaka romantyczna scena książkowa poruszyła do żywego Wasze serducha?

Wzruszyć mnie łatwo, moje kanaliki łzowe mają skłonność do wyrabiania nadgodzin, takich scen jest więc naprawdę wiele. Ostatnio za serce chwycił mnie Levi Henriksen i jego powieść Pieśń harfy. A konkretnie erotyczna scena między Timoteusem i Thiną, parą kochanków, którzy odnaleźli się na nowo po latach rozłąki. Trzeba niezwykłej delikatności i wrażliwości, by opisać seks starszych osób nie popadając w ckliwość, tandetę i wulgarność. Levi Henriksen talent ten posiada.

Piesn harfy

Currer Bell, czyli pseudonim naszej Charlotte Brontë, pod którym wydała Jane Eyre, czyli Twój ulubiony pisarz, który ukrywa się lub ukrywał się pod pseudonimem.

Mohammed Moulessehoul, algierski pisarz publikujący pod pseudonimem Yasmina Khadra. Każda jego powieść to policzek wymierzony w fundamentalizm religijny, światopoglądowe zacofanie, nienawiść rasową i nietolerancję. Jednocześnie to przepiękna, poruszająca proza, która nie pozostawia obojętnym di nie pozwala o sobie zapomnieć długo po przeczytaniu ostatniej strony.

Khadra Yasmina  ® E Robert-Espalieu_0

Dziwne losy Jane Eyre, czyli powieść pisana z perspektywy głównej bohaterki, a jaka jest Wasza ukochana powieść pisana z pierwszoosobowej perspektywy, koniecznie kobiecej?

Złodziejka Sarah Waters. Rewelacyjna opowieść o kobiecej miłości i seksualności, oraz odwadze do bycia innym. Powinna być lekturą obowiązkową dla wszystkich „prawdziwych Polaków”, którzy w homoseksualnych związkach zamiast uczuć widzą zboczenie i wynaturzenie. Czekam na ekranizację w reżyserii Park Chan-Wooka, który przeniósł akcję powieści z wiktoriańskiej Anglii do Korei Południowej i Japonii lat 30. XX wieku.

zlodziejka-b-iext8607730

Jane Eyre zostaje guwernantką w Thornfield Hall i wiadomo jak wielki wpływ na dzieciaki w literaturze zawsze mają ich opiekunowie i guwernantki. Dlatego też powiedzcie mi, kogo Wy byście wybrali na prywatnego nauczyciela, gdybyście mogli wybierać spośród wszystkich postaci literackich, męskich lub kobiecych?

Tutaj mam problem, nie mogę bowiem zdecydować się czy wybrać pana Norrella z powieści Jonathan Strange i pan Norrell Susanny Clarke, czy Albusa Dumbledora z cyklu książek o Harrym Potterze autorstwa J.K.Rowling. Tajemniczy pan Norrell nie dość, że praktykuje magię, i to tak skomplikowaną jak wskrzesanie z martwych, to jeszcze posiada gigantyczną bibliotekę, w której znajdują się wszystkie książki poświęcone magii. Sęk w tym, że ostatni brytyjski praktykujący mag ma dość podły charakter, odznacza się bowiem nadmiernie rozbuchaną miłością własną, skłonnością do wywższania się nad innych oraz pogardzania nawet własnymi współpracownikami. Dyrektor Hogwarthu nie ustępuje mu pod względem wiedzy magicznej, a posiada znacznie milszy charakter, więc pewnie wybór padłby jednak na niego.

DSC_2137_1814

Bardzo dziękuję Oldze za zaproszenie do zabawy 🙂 Jeśli jesteście ciekawi Jej odpowiedzi, a powinniście, bo są bardzo interesujące, zajrzyjcie TUTAJ.

Dodaj komentarz